Skoro, zdaniem rządzącej większości, profesjonalistów należy cenić i motywować finansowo, dlaczego adwokatów demotywuje się, obniżając im wynagrodzenie, a nawet wymagając pracy za darmo? Pyta adw. Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej w felietonie "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia?", opublikowanym 2 sierpnia na łamach Dziennika Gazety Prawnej.
Odnosząc się do projektów obniżenia stawek adwokackich za prowadzenie spraw z urzędu, prezes NRA zwraca uwagę, że proponowane zmiany ich wysokości spowodują, że adwokaci będą pracować za wynagrodzenie niższe niż 12 zł na godzinę (brutto), a ta kwota ma stanowić obowiązujące w Polsce minimum. Podkreśla, że samorząd adwokacki jest gotowy do dyskusji i merytorycznych rozmów, mając przygotowane konkretne propozycjem, które nie nadwyrężą budżetu państwa.
Zachęcamy do lektury.