Wypowiedzenie przez Polskę Konwencji stambulskiej zlikwidowałoby międzynarodową kontrolę przepisów antyprzemocowych, pogorszyło prawa ofiar, a nadto wywołałoby straty wizerunkowe znacznie większe, niż gdyby w ogóle do konwencji nie przystąpiono. - napisał adw. Jacek Trela, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej w felietonie, który ukazał się 4 sierpnia 2020 r. na łamach "Rzeczpospolitej".
Prezes NRA przestrzega, że "polityczne manewry wokół kwestii praw człowieka, dyskryminacji, równości wobec prawa są niebezpieczne, bo mogą wywoływać gwałtowne reakcje." Odnosząc się zaś do ostatniej akcji środowiska LGBT, zwraca uwagę na formę protestu, "Planując protesty, warto znać historię i uszanować to, co w niej ważne, jak Powstanie Warszawskie, w którym życie oddało i straciło w sumie ponad 200 tys. powstańców i warszawiaków."
"Tęczowa flaga zawieszona została na figurze Chrystusa przed kościołem św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu. Dołączono do niej manifest zakończony wulgaryzmem. To nie jest dobra droga przekonywania do swoich racji. Ta konkretna figura Chrystusa, oprócz wymiaru religijnego, ma wymiar symboliczny. Kościół św. Krzyża był redutą powstańczą w 1944 r., a pomnik Chrystusa po Powstaniu leżał przed kościołem z ręką skierowaną ku górze. Stał się symbolem tego, co spotkało Warszawę i jej mieszkańców, ale jednocześnie wiary w lepszą przyszłość."