- Nikt nie może piętnować adwokata za udzielanie pomocy prawnej - podkreśla adw. Jacek Trela. Prezes NRA wystosował listy do adwokatów, którzy spotkali się z medialną krytyką za swoją działalność zawodową ze względu na to czyimi byli lub są pełnomocnikami. Również Prezydium NRA przyjęło uchwałę, wyrażając stanowisko w tej kwestii.
W jednym z dzienników opublikowano listę kancelarii, udzielających pomocy prawnej osobom, które dotknęła ustawa dezubekizacyjna. Autor artykułu krytykował adwokatów za wykonywanie swojego zawodu, utożsamiając pełnomocnika z klientem.
Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej wystosował listy do wymienionych w artykule adwokatów, wyrażając swoje wsparcie i deklarując pomoc ze strony samorządu. Adw. Trela podkreślił, że nikt nie może piętnować adwokata za udzielanie pomocy prawnej, którą świadczy on bez względu na przekonania polityczne, religijne i światopoglądowe osób przez niego reprezentowanych. Zaznaczył, że treść artykułu świadczy o niezrozumieniu pracy adwokata oraz idei równości każdego wobec prawa, możliwości obrony i dostępu do pomocy prawnej ze strony profesjonalnego pełnomocnika.
Z kolei 28 września Prezydium NRA podjęło uchwałę, w której przypomina, że obowiązkiem adwokata jest niesienie pomocy prawnej każdemu, kto tej pomocy potrzebuje.
Prezydium NRA przypomina, że świadczenie pomocy prawnej przez adwokata stanowi podstawową gwarancję ochrony konstytucyjnych praw i wolności obywatelskich, a odmowa udzielenia pomocy może nastąpić jedynie z ważnych powodów, do których nie zalicza się m.in. przekonań politycznych klienta, światopoglądu, przynależności partyjnej, pełnionych funkcji czy też zarzucanych mu czynów. - Wszelkie przejawy deprecjonowania adwokatów z uwagi na osoby, którym udzielają pomocy prawne, są przejawem dyskryminacji zarówno tych osób, jak i samych adwokatów. – czytamy w uchwale.
