Mądry, skromny, prawy, wspaniały adwokat – tak zmarłego 1 września adw. Czesława Jaworskiego wspomina środowisko adwokackie.
- Są takie chwile, gdy zwrot "Adwokatura pogrążona jest w żałobie" nabiera głębszego, boleśnie realnego znaczenia. Nie znam nikogo, kto poznawszy adw. Czesława Jaworskiego, nie byłby pod wrażeniem jego osobowości, kultury osobistej, ciepła i życzliwości. Pan Mecenas miał niezwykłą cechę - choć jego pojawienie się zarówno na sali sądowej czy wykładowej, jak i w czyimś życiu wydawało się niepozorne, to pozostawiało wyraźny, mocny ślad. Słuchaliśmy uważnie jego cichych słów, które zapadały głęboko w pamięć. Był dla nas wszystkich autorytetem, który nie narzucał się ze swoim zdaniem. Jego odejście to ogromna strata, a Jego postać na zawsze będzie obecna w zbiorowej pamięci Adwokatury – wspomina Pana Mecenasa adw. Jacek Trela, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej.
Adw. Mikołaj Pietrzak, dziekan ORA w Warszawie, na swoim profilu w mediach społecznościowych napisał: „Odszedł Adwokat Czesław Jaworski, były Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, redaktor naczelny czasopisma Palestra, obrońca w sprawach politycznych. Człowiek symbolizujący wszelkie cnoty adwokackie. Nestor Adwokatury Polskiej. Będę zawsze pamiętał życzliwość, skromność, uprzejmość i szacunek, z jakimi traktował innych”.
Cztery lata temu, z okazji 80. urodzin oraz 50-lecia działalności samorządowej adw. Czesława Jaworskiego, ukazało się wydanie specjalne pisma „Palestra” poświęcone Jubilatowi. W słowie wstępnym ówczesny prezes Naczelnej Rady Adwokackiej – adw. Andrzej Zwara - napisał o mec. Jaworskim: „Jest Pan jednym z największych współczesnych autorytetów. Nie zawaham się stwierdzić, że jest Pan Mecenas Mężem Stanu Polskiej Adwokatury. (…) życzę Panu wiele zdrowia i zapału do pracy, aby kolejne pokolenia adwokackie mogły uczyć się od Pana Mecenasa prawości i wierności zasadom jakie przyświecać winny każdemu adwokatowi”.
Sylwetkę adw. Czesława Jaworskiego szczegółowo opisał adw. dr. hab. Adam Redzik we wspomnianym numerze specjalnym „Palestry” czytaj wspomnienie