25 września swoje 79. urodziny obchodzi adw. Jacek Taylor, znakomity prawnik, obrońca w procesach politycznych lat 80-tych ubiegłego wieku, uczestnik obrad Okrągłego Stołu, poseł, odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski i odznaką "Adwokatura Zasłużonym".
Praktykę zawodową rozpoczął w 1968 r. w Gdańsku. W 1978 r. rozpoczął współpracę z opozycją. W sierpniu 1980 r. wspierał strajk w Stoczni Gdańskiej im. Lenina.
Po 13 grudnia 1981 r. przez kilka miesięcy ukrywał się, następnie wrócił do wykonywania zawodu adwokata, udzielając się jako obrońca w procesach politycznych. Bronił opozycjonistów i robotników, np. Andrzeja Gwiazdę czy Edmunda Krasowskiego. Był obrońcą w tzw. procesie gdańskim, w którym oskarżeni byli Bogdan Lis, Adam Michnik i Władysław Frasyniuk oraz w procesie KOR-u w 1984 r.
W wywiadzie dla GW 2016 r. sam wspomina to tak: „Broniłem Lecha Wałęsę, Jacka Kuronia, Adama Michnika, Andrzeja Gwiazdę, Annę Walentynowicz, Zbigniewa i Zofię Romaszewskich. Ale muszę powiedzieć, że dla mnie ważniejsi byli ci nieznani bohaterowie, bo tych znanych broniło poniekąd samo nazwisko - o nich pisał New York Times, byli znani opinii światowej i władzom trudniej było im zrobić krzywdę. Z kolei dla takich osób jak Staszek Kowalski z Politechniki Gdańskiej, Tomek Kalinowski z AWF-u, Beata Górczyńska czy Janina Wehrstein, adwokat był dużo ważniejszy. Przywódców broniła ich sława, słabego broni tylko krzyk, dlatego robiliśmy głośny raban. Na tym głównie polegała nasza linia obrony. W sumie w tamtym czasie miałem blisko 150 klientów zamkniętych z przyczyn politycznych.
Często robiłem karczemne awantury o sposób traktowania więźniów politycznych, powołując się na porozumienia z Helsinek dotyczące praw człowieka. Miałem z tego powodu kilka postępowań dyscyplinarnych ze strony ministra sprawiedliwości. Niby władze PRL podpisały porozumienie z Helsinek, ale w praktyce prawa człowieka w Polsce nie były przestrzegane. My adwokaci podnosiliśmy z tego powodu raban, argumentując przed sądami, że my przecież dbamy o dobre imię Polski i władz, bo domagamy się przestrzegania porozumień, które te władze podpisały. Władze udawały, że przestrzegają praw człowieka, a my nie udawaliśmy, że w to wierzymy. To była taka udawana praworządność - oni musieli zachować pozory praworządności przed Zachodem i w związku z tym nie mogli nas pozamykać, a my zdawaliśmy sobie z tego sprawę i wykorzystywaliśmy to.”
Współpracował z Biurem Interwencyjnym KOR, którego celem było gromadzenie i przekazywanie opinii publicznej wiedzy na temat łamania prawa w Polsce przez władze państwowe oraz niesienie ofiarom represji pomocy prawnej, finansowej i lekarskiej.
W 1989 r. uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu, w podzespole ds. reformy prawa i sądów. W latach 1991–1997 był posłem na Sejm I i II kadencji z listy Unii Demokratycznej. W rządzie Jerzego Buzka z rekomendacji Unii Wolności objął stanowisko kierownika Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, które pełnił do 2001. Następnie pracował jako prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. W 2004 przeszedł w stan spoczynku.
W lutym 2008 r. został przedstawicielem Ministra Skarbu Państwa w radzie Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie". W kwietniu 2009 r. zasiadł w radzie nadzorczej Stowarzyszenia Pracowników, Współpracowników i Przyjaciół Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa imienia Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Był wieloletnim współpracownikiem i bliskim przyjacielem Jana Nowaka-Jeziorańskiego (jest wykonawcą jego testamentu). Jest członkiem Rady Społecznej przy Rzeczniku Praw Obywatelskich.
W 2011 r. prezydent Bronisław Komorowski odznaczył go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Adwokatura uhonorowała go w 1993 roku odznaczeniem „Adwokatura Zasłużonym”.
W wywiadzie z 2016 roku adw. Taylor mówił, że chodzi na marsze KOD, ponieważ „… takie zachowanie władzy wymaga aktywności obywatelskiej i głośnego protestowania. To jest znów postawa patriotyczna - pokazywać władzy, że nie ma zgody na łamanie Konstytucji i praw człowieka.”
W 2017 roku przyjął honorową odznakę Rzecznika Praw Obywatelskich „Za zasługi dla ochrony praw człowieka”.