Adw. Jan Junk został uhonorowany marszałkowskim srebrnym medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeranienis za zasługi dla województwa. Medal odebrał 29 maja, w rocznicę swoich setnych urodzin.
Nestor bydgoskiej adwokatury urodził się 29 maja 1920 r. w Toruniu jako syn Kazimierza Junka i Lucyny zd. Żakowskiej. Tam ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Egzamin zawodowy złożył w 1955 r. Na przestrzeni stu lat mecenas był nie tylko świadkiem wielkich wydarzeń historycznych i przemian społecznych, ale i ich aktywnym uczestnikiem m.in. jako żołnierz AK ps. "Jurand". Przez całe życie był również zaangażowany w życie samorządu adwokackiego. Wychował całe pokolenia adwokatów, z którymi chętnie dzielił się swoim doświadczeniem i mądrością życiową. Praktykę adwokacką uprawiał do 1983 r. Mimo sędziwego wieku mecenas nadal jest bardzo obecny w życiu bydgoskiej palestry. Zawsze życzliwy i uśmiechnięty. Brak soli i cukru oto jego przepis na długowieczność, doskonałą formę i młody wygląd.
Odznaczenie wręczył Jubilatowi wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego, Zbigniew Ostrowski. Gratulacje przekazał także Roman Jasiakiewicz, radny sejmiku woj. kujawsko-pomorskiego, członek bydgoskiej palestry. Życzenia w imieniu Koleżanek i Kolegów z Bydgoskiej Izby Adwokackiej złożyła mecenasowi adw. Justyna Mazur, dziekan ORA Bydgoszcz.
- Dla nas jest Pan Mecenas postacią wyjątkową. Jesteśmy pełni podziwu dla Pana osiągnięć zarówno jako prawnika, jak i żołnierza zaangażowanego w obronę kraju. Dla wielu pokoleń adwokatów pozostanie Pan na zawsze mentorem oraz niedoścignionym wzorem do naśladowania. - mówiła dziekan.
- Jest Pan dla nas “żywą historią”, a jednocześnie człowiekiem zawsze życzliwym i pogodnym, chętnie dzielącym się swoim ogromnym doświadczeniem zawodowym i życiowym. To dla nas prawdziwy zaszczyt mieć taką Postać w bydgoskiej Izbie. - dodała.
List gratulacyjny dla Jubilata przesłał adw. Jacek Trela, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej. "Sto lat Pańskiego życia to czas wielkich historycznych i społecznych przemian zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Był Pan Mecenas nie tylko świadkiem tych wydarzeń, ale ich czynnym uczestnikiem – jako żołnierz Powstania Warszawskiego i jako adwokat, który wychowywał kolejne pokolenia adwokackie." - napisał prezes NRA - "Jestem wzruszony i dumny z tego, że w szeregach polskiej Palestry znalazł się ktoś taki, jak Pan Mecenas – oddany Ojczyźnie patriota, znakomity adwokat, życzliwy i szczery człowiek."
(czytaj list prezesa NRA)
Zdjęcia dzięki uprzejmości Urzędu Marszałkowskiego. Autor Filip Kowalkowski.